wtorek, 6 listopada 2012

Najbardziej dochodowa księgarnia


Ekonomiści z Centrum im. Adama Smitha szacują, że jest to najbardziej dochodowa księgarnia na naszym uniwersytecie. Studenci regularnie narzekają na długie kolejki, które uniemożliwiają im zakup nowości. W poniedziałki pierwsi klienci pojawiają się już o 5 rano, dostanie się do automatu z kawą po godzinie 8:00 graniczy z cudem. Podobno były przypadki sprzedawania miejsc w kolejce do księgarni, cena oscylowała w granicach 3-4 heliodorów. Jak donosi nasz anonimowy informator, główny udziałowiec księgarni, chce wyjść naprzeciw oczekiwaniom studentów i już rozgląda się po wydziale za nowym miejscem na otwarcie drugiego punktu sprzedaży. Brana jest również pod uwagę możliwość wydłużenia godzin otwarcia z 10:00 – 11:00 do 9:30 – 12:00, jednak właściciel czeka z tą decyzją na powrót Pani sprzedawczyni z 7-miesięcznego urlopu.





Plany ekspansji wydziałowej księgarni dotarły do właścicieli sieci Empik, od kilku dni w siedzibie spółki trwają wielogodzinne narady, mające na celu uchronić tę sieć przed wchłonięciem przez wydziałowego potentata. Nie wiemy jak dalej potoczą się losy tego niezwykłego miejsca, wpisanego już na stałe w wuenpidowski klimat, ale jeżeli ktoś z Was ma własne historie, wspomnienia, przemyślenia związane z wydziałową księgarnią podzielcie się nią z nami, a może ją opublikujemy. Jeśli ktoś z Was kupił tam książkę – przyślijcie paragon, na słowo nie uwierzymy. Poniżej prezentujemy wyniki naszej krótkiej sondy nt księgarni.

Ola (dziennikarstwo) – Słyszałam, że za miesiąc mają ją w końcu otworzyć.
Kuba (dziennikarstwo) – któregoś dnia kupując kawę w pobliskim automacie podpatrzyłem, że Pani, która tam sprzedaje ma już pobite wszystkie rekordy w saperze i pasjansie. Nigdy nie widziałem takich wyników.
Maciek (politologia) – To tam jest księgarnia?

TOP 3 (bestsellery)

poz. 1

poz. 2
poz. 3

3 komentarze:

  1. po wielogodzinnych oczekiwaniach i poszukiwaniach ulubionej pozycji (w kolejce) udało mi się tam wyrwać komuś egzemplarz dzieła "Czym jest teoria w politologii?" pod red. znanego chyba wszystkim ze swojej łagodności prof. Z. Bloka... paragonu nie posiadam z prozaicznego powodu, że ścisk w księgarni był tak wielki, że uniemożliwił mi zbliżenie się ponowne do kasy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewne jest to, że w "przepraszaniu za utrudnienia" są mistrzami. Opanowali tę technikę do perfekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kupiłem podręcznik do PMP, Bierzanek i Symonides. Ale zdjęcia paragonu nie dostaniecie. Nie chcę, żeby lampa błyskowa mi go uszkodziła.

    OdpowiedzUsuń